Coraz więcej izraelskich pracowników akademickich i naukowców zdaje się uznawać, że pewne określone fragmenty mesjańskie są celowo pomijane w szabatowych czytaniach w synagogach. Znikły one z kanonu czytań tygodniowych ze względu na „mesjańskie konotacje”. Czyżby fragmenty te tak nieodparcie wskazywały na Jezusa, że rabini martwili się, iż Żydzi, słysząc te teksty, mogliby uwierzyć w Jezusa?