Uwaga, złodziej!

Autor tekstu - Daniel Kaleta | Data publikacji - piątek, 03 kwietnia 2020 | Obszar - Góra Objawień

(132) czyli pilnuj ubrania, żeby nie chodzić nago

Uwaga, złodziej!

Oto przychodzę jak złodziej. Błogosławiony, kto czuwa i strzeże swoich szat, aby nie chodził nago i [aby nie] widziano jego bezwstyduObj. 16:15.

Znana bajka Hansa Christiana Andersena „Nowe szaty cesarza” opowiada o człowieku, któremu wmówiono, że ma piękne ubranie, choć w rzeczywistości był nagi. W Księdze Objawienia osiemnaście wieków wcześniej zapisana została podobna przestroga dla naśladowców Jezusa z Laodycei: Mówisz (...) niczego nie potrzebuję, a nie wiesz, że jesteś (...) nagi (Obj. 3:17).

Błogosławieństwo dla umarłych

Autor tekstu - Daniel Kaleta | Data publikacji - piątek, 02 grudnia 2016 | Obszar - Góra Objawień

(114) czyli odpoczynek po pracy

Błogosławieństwo dla umarłych

Napisz: Błogosławieni umarli, [którzy] w Panu umierają odtąd. Mówi duch, aby odpoczywali od prac swoich, albowiem uczynki ich idą za nimi.Obj. 14:13

Błogosławieństwo powinno dotyczyć stanu zasługującego na pochwałę. Nie da się pochwalić śmierci. Podobnie sprzeczne z ludzkim wyobrażeniem o szczęściu są stany ubóstwa, smutku, głodu czy prześladowania. A mimo to Jezus mówi do płaczących, biednych, głodnych i cierpiących, że są błogosławieni (Łuk. 6:20‑22). Do zjawisk pozornie niemieszczących się w pojęciu błogosławieństwa dołożone zostało również umieranie.

Wojna na niebie

Autor tekstu - Daniel Kaleta | Data publikacji - piątek, 27 lutego 2015 | Obszar - Góra Objawień

(84) czyli Michał pokonuje smoka

Wojna na niebie

Michał i aniołowie jego walczyli ze smokiem. Obj. 12:7

Góra i dół, przód i tył. Jasny i ciemny, hałas i cisza, gładki i szorstki, słodki i gorzki. Dobry i zły. Porządek świata wartości fizycznych i duchowych regulowany jest napięciami między biegunami przeciwieństw. Ów system podwójności i sił między nimi działających jest elementem Bożego projektu dla materialnego świata. Na początku Bóg stworzył niebo i ziemię, światło i ciemność, ziemię i morze, mężczyznę i kobietę.

Relacje

Autor tekstu - Samuel Królak | Data publikacji - piątek, 19 września 2014 | Obszar - na Wschód

Relacje

Czasem zastanawiam się nad treścią pewnej pięknej pieśni, śpiewanej przez mój zbór na powitanie gości. Jest to utwór „Witamy serdecznie” 453 z Pieśni Brzasku Tysiąclecia, wykonywany często na konwencjach, większych zebraniach, zjazdach itp. Zacytuję zwrotkę, nad którą chciałbym się krótko zastanowić:

Witamy serdecznie w tym gronie Was dziś,
Nas łączy tu społecznie jedynie Pański krzyż.

Nie dołączam się

Autor tekstu - Daniel Iwaniak | Data publikacji - piątek, 20 czerwca 2014 | Obszar - na Północ

Nie dołączam się

W zeszłym tygodniu wysyłaliśmy dzieci na 5 dniowy wyjazd na zieloną szkołę. Pięć dni całkowicie poza domem – trzeba było więc udzielić dzieciom stosownych pouczeń. Prócz tradycyjnych „trzeba się myć i słuchać poleceń nauczycieli” daliśmy też przesłanie w kwestii praktyk religijnych. Na wycieczce zawsze może zdarzyć się zwiedzanie sanktuarium lub w jakiś inny sposób nasze dzieci zetkną się z praktykami kościoła, do którego nie należą. Przesłanie było mniej więcej takie: szanuj przekonania i zwyczaje innych. Nie naśmiewaj się z nich. Pamiętaj też, że nie musisz robić tego co robią inne dzieci. Znasz przykazania.

Raz na zawsze

Autor tekstu - Daniel Iwaniak | Data publikacji - piątek, 11 kwietnia 2014 | Obszar - na Północ

Raz na zawsze

Takiego to przystało nam mieć arcykapłana, świętego, niewinnego, nieskalanego, odłączonego od grzeszników i wywyższonego nad niebiosa. Który nie musi codziennie, jak inni arcykapłani, składać ofiar najpierw za własne grzechy, następnie za grzechy ludu; uczynił to bowiem raz na zawsze, gdy ofiarował samego siebie. (Hebr. 7:26-27)

Albowiem Chrystus nie wszedł do świątyni zbudowanej rękami, która jest odbiciem prawdziwej, ale do samego nieba, aby się wstawiać teraz za nami przed obliczem Boga; I nie dlatego, żeby wielekroć ofiarować samego siebie, podobnie jak arcykapłan wchodzi do świątyni co roku z cudzą krwią, gdyż w takim razie musiałby cierpieć wiele razy od początku świata; ale obecnie objawił się On jeden raz u schyłku wieków dla zgładzenia grzechu przez ofiarowanie samego siebie. (Hebr. 9:24-26)

„Raz na zawsze” to słowa jasne i zdecydowane. Apostoł pisze obszernie i dobitnie, by nie pozostawić cienia wątpliwości. To, że Jezus, jedyny, o którym można było powiedzieć „sprawiedliwy”, oddał swoje życie, jest wystarczającą ofiarą za grzech wszystkich ludzi. Śmierć Jezusa – jednokrotna i wystarczająca. Autor listu do Hebrajczyków nie szczędzi miejsca, by myśl tę udokumentować. Dlaczego „raz na zawsze” jest takie ważne?