Va banque!

Autor tekstu - Dorota Zalitacz | Data publikacji - piątek, 10 stycznia 2014 | Obszar - na Wschód

Va banque!
fot. Dorota Zalitacz

Królestwo niebieskie podobne jest także do kupca, który poszukiwał pięknych pereł. Gdy znalazł jedną, niezwykle cenną, sprzedał wszystko co posiadał i kupił ją. (Mat. 13:45-46)

Mieć w sobie tyle odwagi, by zaryzykować utratę wszystkiego. Kupiec bez zawahania podjął decyzję, wiedział, że to właśnie ta jedyna perła i teraz jest niepowtarzalna okazja, by ją posiąść. Za cenę wszystkiego. Nie ma tutaj miejsca na oddawanie części. Sprawa jest jasna. Tylko wysokie stawki.

Być gotowym oddać wszystko, to pewna postawa, braku przywiązania do swoich osiągnięć, pogodzenie się z tym, że można je stracić i nie będzie to rzutować na odbiór siebie. Pewna świadomość, że jest się tutaj tylko przechodniem i tak naprawdę nic nie jest nasze na zawsze.

Jest się nieszczęśliwym bez takiej postawy, tak jak pewien bogaty młodzieniec rozmawiający z Jezusem:

Jezus mu odpowiedział: Jeżeli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj swoje dobra i daj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za mną. Gdy młodzieniec usłyszał tę odpowiedź, odszedł zasmucony. Miał bowiem wiele posiadłości. (Ew. Mateusza 19:21-22::21) Rzekł mu Jezus: Jeźli chcesz być doskonałym, idź, sprzedaj majętności twoje, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie, a przyszedłszy, naśladuj mię.
22) A gdy młodzieniec te słowa usłyszał, odszedł smutny; albowiem wiele miał majętności.}Mat. 19:21-22{/tip})

Myślę, że nie chodzi tu o pomoc ubogim, tylko o podejście młodzieńca, który nie był gotowy poświęcić dobre dla lepszego. A to jest jedyna droga, by tak jak kupiec poczuć smak Królestwa Niebieskiego. W przeciwnym razie będzie tak jak śpiewała Pocahontas: "Możesz zdobyć świat lecz to będzie tylko świat, nie barwy, które niesie wiatr".

Udostępnij...

O Autorze

Dorota Zalitacz