Słuchane sercem

Ostatnio staliśmy się posiadaczami dwóch nowych, szczególnych dla nas płyt: Bogusi Pietrzyk oraz Beaty Bednarz. Głos obu wykonawczyń rozbrzmiewał w naszym domu od zawsze, czyli od lat osiemdziesiątych: jedna śpiewała „na żywo”, druga wraz z „Grupą mojego brata” odtwarzaną z kasety.
Po 20 latach, właściwie w jednym momencie trafiła do nas „Podróż” i „Czy znasz to Imię...”. Dwa znane od dawna głosy znów zabrzmiały prawie równocześnie.
Bogusia – w autorskich kompozycjach – zaprasza nas w podróż w stronę Pana Boga, ale też podróż w głąb siebie. Zachęca do refleksji nad życiem i tym, co najważniejsze:
„...Żyć razem łatwiej będzie,
Gdy zamieszkasz z nami,
Gdy pojawisz się wszędzie tam,
Gdzie nie damy rady sami.”
Beata Bednarz sięgnęła po znane od dawna chrześcijańskie pieśni, m.in.:
„Ojcze Niebieski! Boże Wszechmocny,
Tyś pocieszyciel! Tyś prawdy Duch.
Wszystko widzący, wszędzieś obecny,
Bądź między nami, otwórz nam słuch.”
Ta muzyka rozjaśniła nasze długie, zimowe wieczory. Wniosła ciepło i uduchowienie, bo „kto śpiewa, dwa razy się modli”.