Pierwsza rozmowa

Autor tekstu - Bogusia Pietrzyk | Data publikacji - piątek, 17 stycznia 2014 | Obszar - na Wschód

Pierwsza rozmowa
fot. Julia Florczak

Czwarta nad ranem. Nocna lampka obok łóżka daje delikatne światło. Obudziła się malutka. Podnoszę się, chwytam jej drobne rączki i zaczynam mówić. Łagodnie i wesoło. Uśmiecham się i obserwuję. Czekam na odpowiedź. Ale to jeszcze za wcześnie – myślę. Trzeba poczekać, pewnie tydzień lub dwa... O! Kąciki ust się podnoszą. Nie, to chyba grymas. Czekam. Znowu to samo. Teraz już na pewno, bo uśmiech dostrzegłam w oczach. Piękne. Rozmawiamy dalej...

Ps. Nie poznaję siebie. „Trzecie dziecko to rutyna” – słyszałam. A tu nie! Zachwycam się każdym ruchem, spojrzeniem, uśmiechem jak chyba nigdy dotąd. Dni pozornie monotonne przeżywam intensywnie i szczególnie. Dziękuję Bogu, który daje mi odkrywać tak głęboko i prawdziwie piękno macierzyństwa.

Pierwsza rozmowa
fot. Magdalena Dąbek

Udostępnij...

O Autorze

Bogusia Pietrzyk