Nie tylko Maria

Autor tekstu - Beniamin Pogoda | Data publikacji - piątek, 18 grudnia 2020 | Obszar - na Zachód

Komentarz Marcina Lutra

Nie tylko Maria

Z wymienionych w 1 rozdziale Ewangelii wg świętego Mateusza kobiet najprzedniejsze miejsce należy się Marii, matce Zbawiciela świata – co do tego nie ma najmniejszej wątpliwości. Poczesne miejsce przyznamy także Rut, niezwykłej, a szlachetnej Moabitce; ona przewyższa wiele znanych z Biblii niewiast izraelskich i do dziś pozostaje wzorem niedoścignionym. Ale co począć z kobietami, które – jako żywo – nie zasługują na miano niewiasty cnotliwej ani białogłowy statecznej?

Najpierw, potem, razem

Autor tekstu - Daniel Kaleta | Data publikacji - piątek, 27 stycznia 2017 | Obszar - na Północ

Najpierw, potem, razem

Gdyż sam Pan (...) zstąpi z nieba; wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie, potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana1 Tes. 4:16‑17.

Na pierwszy rzut oka wydaje się, że pogodzenie trzech tytułowych określeń jest niemożliwe – albo potem, albo razem. Czy apostoł użył nadmiarowego słowa, czy może raczej w naszym sposobie myślenia występuje jakaś przeszkoda, która uniemożliwia nam właściwe zrozumienie jego wypowiedzi? Oczywiście najłatwiej byłoby nie przejmować się takimi drobiazgami i dostosować jakoś tekst do naszych wyobrażeń, pomijając niepasujące słowa. Taka możliwość istnieje zawsze i czytelnik ma prawo po przeczytaniu tego tekstu nadal uważać, że zajmowanie się takimi detalami jest bezproduktywne.

TW „Bolek”

Autor tekstu - Łukasz Miller | Data publikacji - piątek, 04 marca 2016 | Obszar - na Południe

TW „Bolek”

Muszę przyznać, że jestem już dość mocno zirytowany ciągłym wracaniem do przeszłości w naszym kraju. Otwarcie szafy zmarłego gen. Kiszczaka wywołało nową falę domysłów, domniemań, hipotez, zarzutów, oskarżeń, krytyki, ale też słów poparcia i wsparcia dotyczących prezydenta Lecha Wałęsy. Jestem zmęczony słuchaniem jak jest wałkowane jedno i to samo, i używane w przeróżnych kontekstach politycznych, aby ugrać coś dla siebie. Czysty cynizm, który mnie wykańcza. Najlepszym rozwiązaniem byłoby niesłuchanie tego, ale się nie da: w radio, w tv, w Internecie – wszędzie śpiewają na jedną melodię.

Smyrna – myrra

Autor tekstu - Daniel Kaleta | Data publikacji - piątek, 21 czerwca 2013 | Obszar - Góra Objawień

(10) czyli o goryczy cierpienia

Smyrna – myrra

Nic nie bój się tego, co masz cierpieć (...) wierny aż do śmierciObj. 2:10

Jezus zapowiada zborowi w Smyrnie dziesięciodniowy ucisk. Powszechnie objaśnia się to jako dziesięcioletnie prześladowanie chrześcijan za panowania Domicjana. Sęk w tym, że w źródłach historycznych nie ma żadnych śladów jakichkolwiek prześladowań religijnych w tym czasie.