Uzdrowienie w Betezda

Autor tekstu - Beniamin Pogoda | Data publikacji - piątek, 27 listopada 2020 | Obszar - na Północ

Warianty tekstowe Nowego Testamentu (6)

Uzdrowienie w Betezda

Poprzednio w cyklu "Warianty tekstowe Nowego Testamentu (cz. 5)":
Oskarżona o cudzołóstwo (Ew. Jana 8)

(Ewangelia wg Św. Jana 5:1 – 18)

Oskarżona o cudzołóstwo

Autor tekstu - Beniamin Pogoda | Data publikacji - piątek, 20 listopada 2020 | Obszar - na Północ

Warianty tekstowe Nowego Testamentu (5)

Oskarżona o cudzołóstwo

Poprzednio w cyklu "Warianty tekstowe Nowego Testamentu (cz. 4)":
Zakończenie Ewangelii świętego Marka, I List i Objawienie świętego Jana Apostoła

Ewangelia wg Św. Jana 7:53 – 8:11

Historii o kobiecie przyłapanej na cudzołóstwie istotnie brak w najdawniejszych i najbardziej wiarygodnych rękopisach Ewangelii Janowej. Co z tego wynika? Ano to, że pewnie jej tam nie było. W zachowanych tekstach greckich pojawi się dopiero w Kodeksie Bezy z Cambridge, datowanym na V/VI stulecie (dla porównania: Kodeksy Synajski i Watykański ‒ oba z IV wieku, Kodeks Aleksandryjski i reskrypt Efrema z V w. oraz papirusy Bodmera z II i III w. jej nie mają). Można ją za to znaleźć w starym ormiańskim przekładzie datowanym na V stulecie (Armenia od III wieku jest chrześcijańska), ale zamieszczoną na samym końcu Ewangelii wg Jana, po wersecie 21:25. Czy to oznacza, że jest ona dziełem (wybitnym!) nieznanego armeńskiego pisarza? Niekoniecznie.

Polemika (1)

Autor tekstu - Stanisław Kubic | Data publikacji - piątek, 17 marca 2017 | Obszar - na Południe

List otwarty do Łukasza Szatyńskiego

Polemika (1)

Dotyczy komentarza z dnia 26 lutego 2017

Poruszył mię Twój komentarz na portalu ePatmos do artykułu Daniela Kalety o „ucisku jakiego nie było i nie będzie”, poruszyła mnie Twoja żarliwość i zaangażowanie w obronie właściwego zrozumienia woli Boga zapisanej w Biblii, zrozumienia niezbędnego dla pełnienia naszej służby. Też nie zgadzam się z komentarzami do nauk Biblii opisanymi w tym artykule. Lecz problemem nie są rozbieżności w naszych poglądach, ale znalezienie drogi do tworzenia jednomyślności.

Włócznia

Autor tekstu - Krystian Dąbek | Data publikacji - piątek, 06 stycznia 2017 | Obszar - na Południe

Włócznia

A gdy Saul usłyszał, iż Dawid ujawnił się wraz z ludźmi, którzy z nim byli – Saul siedział wtedy właśnie w Gibei pod tamaryszkiem na wzniesieniu i miał w ręku włócznię, a wszyscy jego słudzy stali przy nim (1 Sam. 22:6).

Drobne słowo „włócznia” i pobudzone zostają nasze zmysły. Zdaje się jakbyśmy patrzyli na tę sytuację. Poprzednie dwa opisy, gdy Saul miał włócznię w ręku kończyły się próbą zabicia osoby, na której chciał rozładować złość. Zapewne dworzanie znali to „drobne” niebezpieczeństwo połączenia:

Nad niebiańską rzeką

Autor tekstu - Kasia Śmiałkowska | Data publikacji - piątek, 02 grudnia 2016 | Obszar - na Zachód

Nad niebiańską rzeką

Z Edenu zaś wypływała rzeka, aby nawadniać ów ogród, i stamtąd się rozdzielała, dając początek czterem rzekom. – 1 Mojż. 2:10

W jednym z licznych kostarykańskich parków narodowych, zlokalizowanym w rejonie wulkanu Tenorio,  płynie Rio Celeste – Rzeka Niebiańska, nazwana tak ze względu na swoje niezwykłe, błękitne zabarwienie. „Szkiełko i oko” wyjaśnia, że to kwestia minerałów – krzemu i glinu, oraz tlenu; lokalne legendy powiadają zaś, że kiedy Bóg skończył malować niebo błękitem, wypłukał pędzle w rzece spływającej ze zbocza wulkanu.

Cały czas na nogach (2)

Autor tekstu - Samuel Królak | Data publikacji - piątek, 14 października 2016 | Obszar - na Południe

Czyli Apostoł Paweł w Troadzie (Dz. Ap. 20:3-14)

Cały czas na nogach (2)

Kontynuacja tekstu: Cały czas na nogach (1)

Poprzedni odcinek był wprowadzeniem do epizodu z życia Apostoła Pawła w mieście Troadzie. Omawiając tę historię zwróciliśmy uwagę na to, co przez termin „łamanie chleba“ mogli rozumieć pierwsi chrześcijanie. Napomknęliśmy również o roli niedzieli w ich cyklach spotkań.

Cały czas na nogach (1)

Autor tekstu - Samuel Królak | Data publikacji - piątek, 07 października 2016 | Obszar - na Południe

Czyli Apostoł Paweł w Troadzie (Dz. Ap. 20:3-14)

Cały czas na nogach (1)

Dzieje Apostolskie 20:3-14

Historia, której bliżej się przyjrzymy, wydarzyła się podczas „trzeciej podróży misyjnej“ Pawła i on jest jej głównym bohaterem. Działo się to około 55 roku n.e. Apostoł z Tarsu był już wówczas bardzo znaną postacią, był kochany i nienawidzony przez wielu. Plonem jego wieloletniej pracy w krainach basenu Morza Śródziemnego były liczne zgromadzenia Chrystusowe. One to oddelegowały niektórych braci, by towarzyszyli mu w tej podróży. Byli to: Arystarch z Tesaloniki, Berejczyk Sopater, Gajus z Derbe, efescy bracia: Trofim i Tychikus, a od Filippi również Łukasz. Dość liczna świta zapalonych, gotowych na wszystko uczestników doli i niedoli Pawła. Sami sporo młodsi od niego ludzie, kochający swojego mentora i gorliwi zwolennicy jego dzieła. Pełnili dla niego również funkcję heroldów – wyprzedzali Apostoła w drodze do określonej miejscowości, przybywali tam pierwsi i zapowiadali jego przybycie, przygotowywali mu nocleg itp.

Prorok, który musiał mówić

Autor tekstu - Piotr Kubic | Data publikacji - piątek, 23 września 2016 | Obszar - na Południe

Prorok, który musiał mówić

Jeremiasz – rozdział 1, Izajasz – rozdział 6.

Przypominamy – w tym cyklu opowiadamy historie z proroctw, jednak bez zgłębiania symboliki i interpretacji. Próbujemy czytać je jak najprościej, by przybliżyć treść.

Zatrzymaj się na chwilę

Autor tekstu - Ela Dziewońska | Data publikacji - piątek, 09 września 2016 | Obszar - na Wschód

Zatrzymaj się na chwilę

Zauważ swego brata.

Wysłuchaj, zrozum, nie osądzaj.

Jedni wybierają plaże tylko w Chorwacji, inni tylko polskie morze, bo urok ma niepowtarzalny. Jeszcze inni odpoczywać potrafią tylko w górach, ale są i tacy, którzy cieszą się swoim ogrodem, balkonem i najlepiej odpoczywają w domu. Takich gustów się nie osądza. Jak i tych, jakie kto lubi pieśni. To też zmienne, bo kiedyś kochałam tylko śpiew, potem z gitarą, potem nauczyłam się radości współbrzmienia w chórze i tak mi zostało. Ale znam wielu, którzy takiej muzyki nie znoszą. Dziś rozumiem marzenia mojej mamy, że: „najlepiej jakby Daniel zaśpiewał moje ulubione pieśni i je nagrał, a ja mogłabym z nim śpiewać”.

Jeśli na piasku... (2)

Autor tekstu - Samuel Królak | Data publikacji - piątek, 06 maja 2016 | Obszar - na Północ

Jeśli na piasku... (2)

Kontynuacja tekstu: Jeśli na piasku... (1)

Mt 7:21-27, Łk 6:46-49

Jak było wspomniane, przed analizowaniem tego podobieństwa należy zapoznać się z całym Kazaniem na Górze. Jezusowa pointa dotyczy wszystkich Jego zadeklarowanych uczniów, aż do dzisiaj, niezależnie od orientacji wyznaniowej.

Rekwizyty Przymierza

Autor tekstu - Samuel Królak | Data publikacji - piątek, 02 października 2015 | Obszar - na Północ

Rekwizyty Przymierza

Hbr 9:17-20 (BT)
17. Testament bowiem po śmierci nabiera mocy, nie ma zaś znaczenia, gdy żyje ten, który sporządził testament.
18. Stąd także i pierwszy nie bez krwi był zaprowadzony.
19. Gdy bowiem Mojżesz ogłosił całemu ludowi wszystkie przepisy Prawa, wziął krew cielców i kozłów z wodą, wełną szkarłatną oraz hizopem i pokropił tak samą księgę, jak i cały lud, mówiąc:
20. To /jest/ krew Przymierza, które Bóg wam polecił.

Koncert SYLOE

Autor tekstu - Basia Honkisz | Data publikacji - piątek, 04 września 2015 | Obszar - na Wschód

Koncert SYLOE

Bardzo lubię program chóru Syloe pt. “Dwunastu”. Pomysł na niego jest taki: opowiadamy o bohaterach Starego i Nowego Testamentu, takich, których życie bardzo silnie naznaczone było Bożą obecnością. Jest więc Dawid, Nikodem, Izaak, Tabita… – w kolejności niechronologicznej, bo – jak śpiewa Eunika i Paweł parafrazując List do Efezjan (Ef. 2:14-22) już nie ma “ich” i “nas”.

Dygresja w Proroctwie Izajasza?

Autor tekstu - Erast Czekalski | Data publikacji - piątek, 05 czerwca 2015 | Obszar - na Północ

Czyli o królu Hiskiaszu c.d.

Dygresja w Proroctwie Izajasza?

W czternastym roku panowania króla Hiskiasza wyruszył Sancheryb, król asyryjski, przeciw wszystkim warownym grodom judzkim i zdobył je. I wyprawił król asyryjski Rabszake z Lachiszu do Jeruzalemu, do króla Hiskiasza, z potężnym wojskiem i stanął Rabszake przy wodociągu Górnego Stawu, przy drodze na Pole Pilśniarzy Izaj. 36:1-2

Księga Izajasza, chyba nie tylko dla mnie, jest jedną z najważniejszych, jeśli wręcz nie najważniejszą księgą Starego Testamentu (jeśli w ogóle można dokonywać takiego „rankingu”). Spotkałem się z opiniami, że jest to „starotestamentowa Ewangelia”, „Proroctwo Mesjańskie” etc. Nawet liczba rozdziałów jest znamienna, jako że jest to równocześnie sumaryczna liczba sześćdziesięciu sześciu tzw. kanonicznych ksiąg Biblii.

Ilekroć czytam Izajasza, zawsze zastanawia mnie pewien „dysonans” jakim, wobec treści całej tej księgi, wydają się być rozdziały 36-39.

Spotkanie przy księdze

Autor tekstu - Daniel Kaleta | Data publikacji - piątek, 05 czerwca 2015 | Obszar - na Południe

Spotkanie przy księdze

Kodeks Synajski – najstarszy, z 350 r. n.e., niemal kompletny rękopis Nowego Testamentu, zawierający również greckie tłumaczenie Starego Testamentu. Konstanty Tischendorf odkrył go w 1844 roku w klasztorze św. Katarzyny na Synaju. Cenne pergaminy stopniowo zostały przez niego wywiezione do Rosji i do Niemiec. W 1933 roku British Museum zakupiło manuskrypt od Związku Sowieckiego, za który Stalin otrzymał 100 tys. funtów. „Przez długi czas była to najwyższa cena, jaką kiedykolwiek zapłacono za pojedynczą książkę, w dodatku niekompletną” (Wikipedia). Odtąd zdecydowana większość pergaminowych kart, bo aż 346,5, przechowywana jest w British Library w Londynie, pozostałe części kodeksu znajdują się w Petersburgu, Lipsku oraz w miejscu odnalezienia – w klasztorze na Synaju.

Jak ptak w klatce (1)

Autor tekstu - Kasia Śmiałkowska | Data publikacji - piątek, 27 lutego 2015 | Obszar - na Zachód

Jak ptak w klatce (1)

Mieliśmy niedawno możliwość odwiedzić Instytut Orientalny – muzeum starożytności przy University of Chicago. Eksponatów w nim mnóstwo, choć nie jest zbyt duże, szczególnie w porównaniu z takimi chicagowskimi molochami jak Instytut Sztuki czy Muzeum Nauki, gdzie bez trudu można spędzić cały dzień. Oriental Institute to wyprawa w sam raz na niedzielne popołudnie. Nazwa jest na pierwszy rzut oka nieco myląca, bo kojarzyć się może z Chinami czy Japonią, ale jednak chodzi o BLISKI Wschód, czyli w sam raz okolice dla kogoś zainteresowanego Pismem Świętym.

[12 3  >>