Dym z czeluści

Autor tekstu - Daniel Kaleta | Data publikacji - piątek, 13 czerwca 2014 | Obszar - Góra Objawień

(60) czyli jadowita szarańcza

Dym z czeluści
fot. Natalia Litkowicz

Z dymu wyszły szarańcze na ziemię i dano im moc, jako mają moc skorpiony ziemskie. Obj. 9:3

Ukąszenie skorpiona jest bolesne, jednak wbrew obiegowemu poglądowi rzadko bywa dla człowieka śmiertelne. Spośród 1750 opisanych gatunków skorpionów jedynie około 25 posiada dawkę jadu zdolną do uśmiercenia człowieka. Ukąszenie, nawet jeśli nie jest śmiertelne, wywołuje jednak bardzo intensywny, piekący ból, który może utrzymywać się przez kilka dni i trudno jest go stłumić.

Po sygnale piątego anioła następuje upadek potężnego meteorytu. Z otwartej czeluści, być może krateru, wydobywa się dym przesłaniający słońce i ściemniający powietrze. Razem z dymem rozprzestrzenia się na ziemi szarańcza. Owady te występują czasami w historiach biblijnych i proroczych porównaniach, jednak ten rodzaj, który unosi się razem z dymem wydobywającym się z otwartej czeluści, jest chyba najbardziej dziwacznym straszydłem, jakie kiedykolwiek zostało opisane w Biblii.

Szarańcza ta podobna jest do (1) konia bojowego, ma (2) złotą koronę na głowie, (3) ludzką twarz, (4) kobiece włosy, (5) lwie zęby, (6) żelazny pancerz oraz (7) ogon z żądłem, przypominający odwłok skorpiona. Szum ich skrzydeł brzmi podobnie do skrzypienia i chrzęstu (8) wozu, gdy konie ciągną go do bitwy. Owa chmara ma króla. Jego imię (9) Niszczyciel wyrażone zostało w dwóch językach biblijnych jako Abaddon oraz Apollion. Anioł ten, a może raczej demon, wywodzi się z czeluści zamkniętej na klucz aż do upadku gwiazdy.


Rodney Matthews - Out of the Pit

Szarańcza otrzymała polecenie przeciwne swej właściwej naturze: by nie niszczyła trawy ani drzew, a tylko szkodziła ludziom, którzy nie mają Bożej pieczęci na czołach. Dlatego prawdopodobnie jest napisane, że udzielona jej została moc skorpionów. Skorpion bowiem, w odróżnieniu od szarańczy, nie żywi się roślinami, lecz ofiarami, które uśmierca za pomocą szczypiec i jadu. Im mniejsze ma szczypce, tym bardziej trujący jest jego jad wydzielany przez kolec na końcu odwłoka. Szarańcza nie ma szczypiec. Gdyby zatem kierować się zasadą jadowitości skorpionów, jej jad musiałby być maksymalnie trujący.

Jednak toksyna wydzielana przez tę wyjątkową szarańczę nie zabija. Powoduje za to nieznośny ból, który sprawia, że ludzie pragną umrzeć, a nie mogą. Ból po ukąszeniu zwykłego skorpiona mija w ciągu kilku godzin lub w najgorszym razie po kilku dniach. Podobno bardzo trudno jest go stłumić, nawet przy użyciu współczesnych środków przeciwbólowych. Męczarnie ludzi ukąszonych przez dziwaczną, jadowitą szarańczę miały trwać... pięć miesięcy!*

* Informację o pięciu miesiącach można by także interpretować jako czas trwania plagi szarańczy, jednak logika kontekstu o udrękach podobnych do bólu po ukąszeniu skorpiona pozwala się domyślać, że chodzi raczej o czas utrzymywania się bólu.
 

W symbolice Pism hebrajskich porównanie do szarańczy ma najczęściej na celu ukazanie charakteru wyniszczających najazdów hord dzikich narodów (Sędz. 6:5; 7:12; Jer. 46:23; Joel 1:4; 2:25), ale także liczności (Izaj. 40:22; Jer. 46:23), małości (4 Mojż. 13:33‑34) czy lekkości (Kazn. 12:5).

W najciekawszym bodaj kontekście porównanie do szarańczy użyte jest w Proroctwie Nahuma (Nah. 3:15‑17). Do owadów tych podobni są handlarze, urzędnicy i przywódcy asyryjscy, którzy mnożą się w Niniwie w czasach pokoju i dobrej koniunktury, ale prędko znikają w obliczu wojennego zagrożenia, pozostawiając lud bez opieki i ochrony.

Wszystkie te porównania nawiązują jednak do normalnego i znanego na Bliskim Wschodzie trybu życia szarańczy wędrownej lub pustynnej, która pojawia się w wielkich chmarach*, niszczy uprawy i znika równie szybko, jak się pojawiła. Tymczasem wizja Księgi Objawienia opisuje coś absolutnie wyjątkowego. Straszydła wyłaniające się z piekielnego dymu nie pożerają traw i liści, ale żądlą ludzi swymi jadowitymi ogonami, wywołując potworne męczarnie. Mimo wszystko jednak użycie nazwy szarańczy, jak i odwołanie się do zwykłych obyczajów tych owadów poprzez wyjątkowy zakaz niszczenia traw i liści drzew, zobowiązuje do skojarzenia symboliki tego obrazu z niektórymi wcześniejszymi proroctwami.

* Największe zaobserwowane stado liczyło podobno 35 miliardów owadów, które razem ważyły 50 tys. ton!
 

Proroctwo Joela używa porównania do szarańczy w odniesieniu do najeźdźców Izraela. Trudno byłoby jednak ten zapis powiązać z rozważaną wizją Księgi Objawienia, jako że ani w niej nie widać Izraela, ani też wywoływanie bólu bez powodowania śmierci ludzi nie kojarzy się z wojną.Równie nieprzydatne są porównania do czegoś lekkiego i małego. Jedyne proroctwo, które wydaje się pomocne, zapisane jest w wyroczni Nahuma przeciwko Niniwie.

W opisywanym przez Objawienie okresie czasów ostatecznych, po wybrzmieniu pierwszej fanfary kwartetu anielskich trębaczy, na ziemi pojawia się uciążliwa plaga, powodująca bolesne dolegliwości, które przez długie miesiące dręczą prawie wszystkich ludzi. Owe dolegliwości rozprzestrzeniają się z szybkością i mocą koni, czyli są praktycznie nie do powstrzymania. Mają ludzką twarz, głowę ozdobioną koroną i kobiecymi włosami – wydają się więc w pierwszym kontakcie ponętne, a nawet imponujące, jednak lwie zęby, chrzęszczące żelazne pancerze oraz szum skrzydeł przypominający odgłos wozów bojowych powinny dawać ludziom do myślenia. Dopiero w bliskim kontakcie okazuje się, że potwory kryją pod sobą wstrętne, jadowite odwłoki, których ukąszenie powoduje nieznośny ból, nieustępujący przez pięć miesięcy. Działanie tego jadowitego elementu ma charakter wyłącznie destrukcyjny – ich wodzem jest demon z czeluści imieniem Abaddon-Apollion.

Powyższy opis, powiązany z wyrocznią Nahuma, wydaje się pasować do kilku nurtów polityczno-społecznych, jakie pojawiły się w nowożytnych czasach, deklarując rozwiązanie podstawowych problemów egzystencjalnych społeczności ludzkiej*. Najbardziej znane z nich to liberalizm gospodarczo-finansowy oraz zwalczający go komunizm. Również pośrednie wersje socjalizmu czy też państwa socjalno-demokratycznego o gospodarce rynkowej mogłyby pasować do obrazu szarańczo-skorpionów, które wydają się ponętne i imponujące, ale wcześniej czy później ujawniają lwie zęby i okazują się jadowite oraz bolesne dla wszystkich ludzi.

* Warunków tych zdaje się nie spełniać fundamentalizm religijny, stanowiący motywację terroryzmu islamskiego. Zapewne również i ta ideologia zatruła umysły wielu ludzi, jednak jest ich zdecydowana mniejszość, nawet w krajach muzułmańskich. Poza tym nastawiona jest ona raczej na zniewalanie i zabijanie niż wabienie pięknymi obietnicami.
 

Zdaje się jednak, że najbardziej powabną, a jednocześnie jadowitą ideologią naszych czasów był komunizm wraz ze wszystkimi jego przepoczwarzeniami. Nawiasem mówiąc, to także komunizm najpierw motywował, a potem długo sponsorował współczesny terroryzm. Komunizm urzeka ludzi ideą sprawiedliwości społecznej. Jednak proponowane przez niego metody jej osiągnięcia są nierealne i prowadzą do wyniszczenia gospodarki oraz – wbrew deklaracjom o władzy ludu – do ustanowienia dyktatury wąskiej klasy ludzi podłych i niekompetentnych. Wzajemny strach oraz powszechnie obowiązujące kłamstwa stanowią jego jadowite żądło. Komunizm w postaci utopii sprawiedliwości społecznej uzyskanej metodą zmian własnościowych, regulacji prawnych, instytucji podatkowych i kontrolnych, w tej czy innej postaci mocno zakorzenił się w umysłach prawie wszystkich ludzi na całym świecie.

Również ideologia monetaryzmu, wymyślona około stu lat temu w Stanach Zjednoczonych, mogłaby stanowić rodzaj jadowitej szarańczy, zrazu imponującej swą praktyczną prostotą, a dopiero później ujawniającej przykry jad wywołujący nieznośny ból u tych, którzy znajdą się między jego lwimi zębami. Technologia generowania długu i tworzenia w ten sposób mechanizmu odsysania części dochodów praktycznie wszystkich mieszkańców świata rozpowszechniła się z mocą koni i zatruła umysły większości ludzi, którzy pomimo spazmów bólu twierdzą, że nie ma innej metody regulowania stosunków gospodarczych. Tymczasem od dawna wiadomo, że monetaryzm nieuchronnie prowadzi do nadmiernej koncentracji kapitału, co uderza w podstawową zasadę kapitalizmu – konkurencyjność. W ten sposób skorpion wbija sobie w plecy swój własny jadowity kolec.

Wspólną cechą tych powabnych i jednocześnie jadowitych ideologii jest ich pochodzenie – dym wydobywający się ze studni czeluści otwartej za sprawą upadku wielkiej gwiazdy. Pierwsza wojna światowa spowodowała całkowity upadek idei boskiej władzy królów i cesarzy. Wypromowana w Rewolucji Francuskiej zasada panowania ludu za pośrednictwem politycznych organów przedstawicielskich wydawała się jedyną logiczną konsekwencją tego upadku. Prędko jednak okazało się, że plebiscyty wyborcze, mające w zamierzeniu stanowić narzędzie powoływania reprezentatywnego przedstawicielstwa ludu, stały się w rzeczywistości kluczem otwierającym czeluść najgorszych ludzkich przywar i słabości. Odtąd to one będą rządzić światem przywódców, urzędników, handlarzy i przemysłowców, którzy jak szarańcza obsiądą urodzaje najżyźniejszych ziem, po to by znikać w obliczu zagrożenia, pozostawiając uzależnionych od nich ludzi bez ochrony i pomocy.

Jadowita szarańcza nie miała prawa szkodzić tym, co mieli pieczęć Boga na czołach. Oznacza to, że kolczasty odwłok nie sięga umysłów i serc ludzi wierzących. Muszą oni jednak na co dzień funkcjonować w obrębie społeczeństw tworzonych przez ludzi dręczonych jadem tego czy innego rodzaju szarańczo-skorpiona. Zatrute bólem środowisko wydaje gorzkie owoce niezadowolenia. Żyje dniem dzisiejszym i nie jest skłonne do inwestowania w wieczną przyszłość. Serca wierzących, nawet jeśli same nie zostały zatrute, muszą czuwać, by nie przesiąknąć gorzkimi owocami strachu i bólu, oraz wystrzegać się wszystkiego, co wyłania się z dymów destrukcji.


Najważniejsze pojęcia i zagadnienia

  1. Szarańcza opisana w Księdze Objawienia to dziwaczne straszydło, jednocześnie powabne i jadowite.
  2. Pod tym symbolem mogą się kryć dominujące ideologie współczesnego świata, które wpierw łudzą obietnicami rozwiązania podstawowych problemów społecznych, a następnie w zderzeniu z rzeczywistością wywołują nieznośny ból rozczarowania.
  3. Jad szarańczo-skorpionów nie sięga serc i umysłów ludzi wierzących.

W następnym odcinku: Czterej aniołowie nad Eufratem – czyli wojna obejmująca trzecią część świata


Cykl: Spacery z Janem po wyspie Patmos - spis wszystkich odcinków


 

Udostępnij...

O Autorze

Daniel Kaleta