By nie mieć wyrzutów sumienia

Autor tekstu - Piotr Kubic | Data publikacji - piątek, 17 lutego 2017 | Obszar - na Północ

By nie mieć wyrzutów sumienia
fot. Krzysztof Fijałkowski

W tobie, Panie, szukałem schronienia, obym nigdy nie doznał wstydu! Przez sprawiedliwość swoją wybaw mnie!
Psalm 31:2 (BW)

Na spotkaniu dla gimnazjalistów padło pytanie: po co czytać Biblię? Odważne pytanie. Rzadko się je zadaje, bo odpowiedź ma być oczywista. Po co pytać, skoro odpowiedź ma być oczywista?

Wśród różnych, mądrych odpowiedzi, jakie podali gimnazjaliści, pojawiła się taka: warto czytać Biblię, by dobrze postępować i nie mieć wyrzutów sumienia, bo one strasznie męczą. „Kto z was ma wyrzuty sumienia?” zadał pytanie prowadzący. Prawie wszyscy podnieśli ręce.

W pewnym zborze padło pytanie – czego się boimy? Pytanie znów z gatunku podstawowych, które rzadko padają. Wypłynęła odpowiedź: tego, że nie spełnię oczekiwań, które sam sobie narzuciłem.

Te dwie odpowiedzi są znaczące. Wynika z nich, że młodzi nie są bezmyślni, beznamiętni. To nieprawda, że nie mają ideałów. A zarówno starsi jak i młodsi cierpią, gdy nie dorastają do wzoru, jaki wzięli na cel. To jest cierpienie, którego przeważnie nie widać, jest skrywane, bo wiąże się ze wstydem. Za to pojawia się pod różnymi postaciami, np. depresji albo agresji.

Nie ma palącej potrzeby nieustannego przypominania wszystkim, że są źli i grzeszni, i że muszą być dobrzy. Na tyle, na ile obserwuję ludzi, ich wewnętrzne sumienie jest wystarczającym wyrzutem, nierzadko trudnym dla nich do zniesienia. A Jezus uwalniał ludzi między innymi od wyrzutów sumienia.

Człowiek najbardziej wstydzi się przed samym sobą.

Udostępnij...

O Autorze

Piotr Kubic

Piotr Kubic