I była długa wojna między domem Saulowym i między domem Dawidowym. Wszakże Dawid postępował, i zmacniał się; ale dom Saulów schodził i niszczał (2 Sam 3:1).
Lubię staropolszczyznę, może sprawiły to lata lektury Biblii Gdańskiej. Lubię gwarę, bo zaskakująca jest trafność i pojemność określeń. Jednym słowem można wyrazić to, na co potrzebne byłoby całe polskie zdanie. Jak w zacytowanym wersecie.