NAJWIĘKSZY ZBIÓR KOSTEK DO GRY ODNALEZIONY W IZRAELU

Opracowanie Kasia Śmiałkowska | Opublikowane w piątek, 12 marca 2021

Wielokrotnie podczas wykopalisk odkrywamy budowle, drogi, miasta – a tutaj mamy wgląd w życie codzienne; w to, co ludzie robili w wolnym czasie, jak go spędzali. Nie zawsze mamy okazję się tego dowiedzieć z badań archeologicznych.

W ciągu minionych kilku lat Izraelski Urząd ds. Starożytności prowadził wykopaliska pod placem przy Ścianie Płaczu, sponsorowane przez Fundację Dziedzictwa Muru Zachodniego. Podczas tych prac odsłoniliśmy m.in. niewielką strukturę przypominającą teatr, powstałą prawdopodobnie w okresie rzymskim, po zniszczeniu żydowskiej Jerozolimy w 70 roku n.e. przez legiony rzymskie.

Jednym z najciekawszych znalezisk na tym terenie jest 35 kostek do gry; wyglądają one tak samo, jak dzisiejsze kostki i właściwie można by użyć którejkolwiek z nich w dzisiejszych grach. Można sobie wyobrazić, że ludzie przychodzili na przedstawienia i w przerwie między aktami albo przed przedstawieniem czy też po nim, kiedy się nudzili – kiedy my korzystamy ze smartfonów – urządzali gry między sobą czy też prowadzili jakieś zakłady.

1:15: Kostka, którą mam w ręce, jest bardzo ciekawa: zwykle na każdej ściance jest inna liczba, a tutaj mamy jedynkę i dwójkę, trójki brak, ale za to są dwie czwórki. Być może właściciel tej kostki brał udział w grach, które preferowały liczby parzyste i miał nadzieję, że inni gracze nie zauważą tego korzystnego dla niego rozkładu liczb na jego kostce.

Te kostki, które wyglądają tak samo jak kostki w naszych dzisiejszych czasach, były używane dwa tysiące lat temu przez mieszkańców kolonii o nazwie Villa Capitolina i czekały na nas dwa tysiące lat, aż wykopiemy je z ziemi – i wystarczy jeden rzut oka, byśmy się zorientowali, do czego służyły.

Następny | Poprzedni