Warsztaty chóru Syloe
„Przyjdźcie, radośnie śpiewajmy Panu,
Wznośmy okrzyki na cześć Skały zbawienia!”
Przyszłam, radośnie śpiewałam Panu,
wznosiłam okrzyki na cześć Skały zbawienia
(skorzystałam z zaproszenia na warsztaty chóru Syloe).
„Jak wielkie rzeczy Bóg uczynił nam
i to, że teraz stoję tu...”
Jak wielkie rzeczy Bóg uczynił mi
i to, że teraz stoję tu...
(śpiewałam razem z moimi córkami, bliskimi przyjaciółmi i tymi, których spotkałam pierwszy raz).
„Napełnij mnie świętym pokojem,
Niech zapanuje we mnie Królestwo Twoje”
Zostałam napełniona pokojem
(moje troski oddaliły się).
„Gdy wicher powieje zbyt mocno – stać będę
Wśród burzy nie ugnę się,
Bo Ty jesteś moim Bogiem”
Gdy wicher powieje zbyt mocno – stać będę
Wśród burz nie ugnę się.
(została mi przypomniana ważna obietnica).
„Pomyśl o jutrze, bo twoje dni jak trawa.
Wyrastasz jak kwiat i więdniesz.”
Pomyślałam o jutrze, bo moje dni jak trawa.
Wyrosłam jak kwiat i więdnę.
(zatrzymałam się pośród codziennych, doczesnych trosk).
„Panie, przenikasz mnie i znasz mnie,
Wiesz, kiedy siadam i kiedy wstaję.”
Pan przenika mnie i zna mnie,
wie, kiedy siadam i kiedy wstaję.
(doświadczyłam spokoju pod Jego opieką).
„Wielki jest Pan i godzien wielkiej chwały.
Wielki jest Pan i godzien wielkiej chwały.”
Wspólne śpiewanie pieśni to miły i piękny obyczaj. W tym przypadku pogłębiony o duchowe przeżywanie, pochylenie się nad treścią utworów i chęć przekazania przesłania innym.
W warsztatach uczestniczyli stali chórzyści Syloe, goście bardzo bliscy (np. ja) i goście nieco dalsi (np. koleżanki z pracy). Warto zauważyć, że zaproszone osoby były bardzo zdyscyplinowane podczas wielogodzinnych prób. Nikt się nie zniechęcił, wszyscy pracowali do końca.
Dwudniowe próby zwieńczone zostały koncertem. Wśród słuchaczy znaleźli się zborownicy, nasi bliscy i mieszkańcy Niepołomic. Żywa reakcja publiczności pozwala mieć nadzieję, że siła duchowego przekazu pieśni poruszyła przybyłych gości.
Podczas pobytu w Niepołomicach odczuwaliśmy „duchową obecność” miejscowego zboru. Wszyscy uczestnicy warsztatów zostali zaproszeni na nabożeństwo. Bardzo miła była też troska o nasze przyziemne potrzeby: wyborne ciasta, w które zaopatrzyły nas niepołomickie siostry mogłyby uświetnić królewskie wesele.
Byli jeszcze wśród nas ci, którzy robili zdjęcia, ci, którzy rozdawali ulotki z zaproszeniami, nasze dzieci biegające wśród rozłożonych kabli i niemowlęta przystawiane do piersi między zwrotkami. Wszystko to tworzyło atmosferę miłego wydarzenia i wzajemnego dzielenia się tym, co najważniejsze...
„Wykrzykuj Panu cała ziemio!
Służcie Panu z radością,
Przychodźcie przed oblicze Jego z weselem!
Wiedzcie, że Pan jest Bogiem!”
Koncert w Niepołomicach, 2014-05-18 (fot. Agnieszka Wadas)
Próba przed koncertem (fot. Natalia Litkowicz)
- Tagi: Bóg, chór, Chór Syloe, królestwo Boże, nabożeństwo, Syloe, zbór