OSADY Z MORZA MARTWEGO WSKAZUJĄ NA MOŻLIWOŚĆ TRZĘSIENIA ZIEMI W NAJBLIŻSZEJ DEKADZIE
Jakby Izraelczycy nie mieli wystarczająco dużo zmartwień z Covid-19 i zagrożeniami ze strony wrogów takich jak Iran, Hezbollah i Hamas – izraelscy naukowcy ostrzegają teraz, że w nadchodzących latach w regionie może mieć miejsce trzęsienie ziemi o sile co najmniej 6,5 w skali Richtera.
Te prognozy pochodzą z wierceń w Morzu Martwym, dokonywanych w celu przeanalizowania około 220 000 lat podwodnej geologii.
Zgodnie z analizą naukowców silne trzęsienie ziemi występuje co 130–150 lat, chociaż istnieją też przypadki, kiedy przerwy trwają zaledwie kilka dekad.
W 1927 r. trzęsienie ziemi w dolinie Morza Martwego o sile 6,5 stopnia w skali Richtera spowodowało obrażenia setek osób w pobliskim Ammanie i Jerozolimie, a także w Jaffie.
Więcej o wydarzeniach z 1927 r.: Wikipedia - Trzęsienie ziemi w Palestynie (1927)
Podobny wstrząs jest wysoce prawdopodobny za naszego życia – twierdzi zespół, którym kierował prof. Shmuel Marco z Uniwersytetu w Tel Awiwie.
Badania zostały przeprowadzone pod auspicjami Międzynarodowego Kontynentalnego Programu Wierceń Naukowych, który w 2010 roku umieścił platformę wiertniczą na środku Morza Martwego w celu zbadania jego historii i zmian środowiskowych.
Osad gromadzi się na dnie Morza Martwego na dwa sposoby: ciemniejsze warstwy pochodzą z zimowych powodzi, a jaśniejsze – z parowania w okresie letnim. Kiedy dochodzi do drżenia, obie warstwy mieszają się i tworzą nowy, inny układ.
Naukowcy opracowali modele obliczeniowe specjalnie do tego, aby na podstawie zapisów geologicznych odtworzyć historię trzęsień ziemi. Okazało się, że poważne trzęsienia ziemi – 7,5 lub więcej w skali Richtera – występują co 1300 do 1400 lat. Ostatnie miało miejsce w regionie Morza Martwego w 1033 roku, prawie tysiąc lat temu.
Chociaż przewidywanie trzęsień ziemi jest mocno nieprecyzyjną nauką, zespół doszedł do wniosku, że częstotliwość trzęsień ziemi w Izraelu została znacznie zaniżona.
„Nie chcę wywoływać alarmu” – wyjaśnia prof. Marco – „ale żyjemy w okresie aktywnym tektonicznie. Dane geologiczne nie kłamią i nastąpi poważne trzęsienie ziemi w Izraelu”.
„Oczywiście nie mamy możliwości przewidzenia, kiedy dokładnie ziemia zatrzęsie się pod naszymi stopami – to jest prognoza statystyczna – ale niestety mogę powiedzieć, że w nadchodzących latach nastąpi trzęsienie ziemi, które spowoduje setki ofiar. Może to mieć miejsce za 10 lat lub za kilkadziesiąt lat, ale może też się wydarzyć w przyszłym tygodniu i musimy być na to stale przygotowani”.
Zaburzenia w osadach widoczne w próbce z dna Morza Martwego (źródło: israel21c.org)
Platforma badawcza na Morzu Martwym (źródło: icdp-online.org)
Platforma badawcza na Morzu Martwym (źródło: paleoasia.jp)
Steve Goldstein i próbka rdzeniowa pobrana z dna Morza Martwego (źródło: ldeo.columbia.edu)
Próbki z dna Morza Martwego (źródło: icdp-online.org)
Stopień zagrożenia trzęsieniem ziemi w Izraelu [zielony – najniższy; czerwony – najwyższy]
(źródło: ynetnews.com)
Trzęsienie ziemi w 1927 r. – zniszczenia na Górze Oliwnej
(Wikimedia - By American Colony Jerusalem, Public Domain)
Na podstawie: israel21c.org - Powerful earthquake could hit Israel within a decade
- Tagi: COVID-19, Izrael, Jerozolima, Morze Martwe, region Morza Martwego, Shmuel Marco, Tel Awiw, Uniwersytet w Tel Awiwie