Marcin Luter - Dwa światy

Autor tekstu - Beniamin Pogoda | Data publikacji - piątek, 29 sierpnia 2014 | Obszar - na Zachód

(39) "Oręż, którym walczymy"

Marcin Luter - Dwa światy

Kontynuacja tekstu: "Oręż, którym walczymy"

Luter zatrzymał się w Augsburgu w klasztorze karmelitów, kardynał zaś gościł w pałacu Fuggerów, najwspanialszym w Niemczech; podobnego nie miał nawet cesarz. Spotkanie – a raczej konfrontacja dwóch osobowości – od początku najeżone było trudnościami. Spodziewał się tego Kajetan, lecz ufał swym niepospolitym talentom dyplomatycznym – chciał wygasić konflikt, wypełnić instrukcje papieskie i zaspokoić życzenia elektora Fryderyka. Ale Luter przez miniony rok posunął się znacznie dalej i nie chodziło już tylko o tezy przeciwko odpustom. Swoje racje buntujący się mnich wyłożył w odpowiedzi „Prierasowi” Mazzoliniemu:

Marcin Luter - Doktor Luter i kardynał Kajetan

Autor tekstu - Beniamin Pogoda | Data publikacji - piątek, 22 sierpnia 2014 | Obszar - na Zachód

(38) "Oręż, którym walczymy"

Marcin Luter - Doktor Luter i kardynał Kajetan

Kontynuacja tekstu: "Oręż, którym walczymy"

Papież, chcąc nie chcąc, musiał przychylić się do życzeń księcia. Postanowiono, że przesłucha Lutra legat papieski, kardynał Kajetan; to właśnie elektor Fryderyk wymógł na nim, by odbyło się to „łagodnie i po ojcowsku”.

Marcin Luter - Meandry wielkiej polityki

Autor tekstu - Beniamin Pogoda | Data publikacji - piątek, 25 lipca 2014 | Obszar - na Zachód

(36) "Oręż, którym walczymy"

Marcin Luter - Meandry wielkiej polityki

Kontynuacja tekstu: "Oręż, którym walczymy"

Od głupiej i pełnej obelg opinii Prierasa ważniejsze były trzy inne pisma z kancelarii papieskiej: listy do elektora saskiego, do legata papieskiego w Niemczech i do generała zakonu augustianów w Rzymie. Adresatom nakazano Lutra uwięzić i pilnie strzec do czasu wydania dalszych dyspozycji (generał augustianów miał wyznaczyć pełnomocnika do dopilnowania tej sprawy). W Rzymie wszczęto przeciwko Lutrowi proces o herezję. Groźba Tetzla – „ten heretyk wnet spłonie na stosie” – stała się bardzo realna.

Zielony koń śmierci

Autor tekstu - Daniel Kaleta | Data publikacji - piątek, 13 grudnia 2013 | Obszar - Góra Objawień

(35) czyli piekielna ideologia pośmiertnych tortur

Zielony koń śmierci

I widziałem, a oto koń zielony, a [tego, który] siedział na nim, imię jego śmierć, a piekło szło za nim.Obj. 6:8

Nie ma zielonych koni. A jeśli są, to malowane. Gdy faszyści chcieli upokorzyć Guido Orefice, żydowskiego bohatera filmu Benigniego „Życie jest piękne”, pomalowali mu konia na zielono.