Piołun z nieba

Autor tekstu - Daniel Kaleta | Data publikacji - piątek, 16 maja 2014 | Obszar - Góra Objawień

(56) czyli globalne zatrucie źródeł wody pitnej

Piołun z nieba

A imię gwiazdy zwą piołunem; i obróciła się trzecia część wód w piołun. Obj. 8:11

Olejek piołunowy jest najbardziej gorzką substancją występującą w przyrodzie. Jego głównym składnikiem jest trujący tujon, który może wywoływać nadpobudliwość nerwową, a nawet psychozę. To dlatego niezwykle popularny w XIX wieku napój alkoholowy o nazwie absynt, destylowany między innymi z piołunu, został zakazany na początku XX stulecia. Od niedawna znów dopuszczono go do produkcji i obrotu, ale zawartość tujonu została prawnie ograniczona. Piołun jest także jedną z głównych przypraw win zwanych wermutami. Wermut to niemieckie określenie piołunu. Naukowo zostało potwierdzone, że wyciąg z tej rośliny pobudza apetyt i działa odkażająco.

Marcin Luter - Wittenberga

Autor tekstu - Beniamin Pogoda | Data publikacji - piątek, 04 kwietnia 2014 | Obszar - na Zachód

(21) "Oręż, którym walczymy"

Marcin Luter - Wittenberga

Kontynuacja tekstu: "Oręż, którym walczymy"

W 1511 roku Staupitz nakazał Lutrowi przeprowadzić przewód doktorski i przejąć katedrę uniwersytecką, którą dotychczas on, Staupitz kierował. "Zabijecie mnie – jęknął Luter – nie podołam temu wszystkiemu. Podołasz – oparł nie bez humoru Staupitz – nie umrzesz, a jeśliby nawet, tęgi doktor w niebiesiech przyda się Panu Bogu".

Marcin Luter - Prymicja (2)

Autor tekstu - Beniamin Pogoda | Data publikacji - piątek, 28 lutego 2014 | Obszar - na Zachód

(16) "Oręż, którym walczymy"

Marcin Luter - Prymicja (2)

Kontynuacja tekstu: "Oręż, którym walczymy"

Uląkłem się i drżę.” (Żyd. 12:21)

< Dzień był wielce uroczysty. Dzwoniły kościelne dzwony, odśpiewano psalm: "Śpiewajcie Panu pieśń nową", duchowni i świeccy zajęli miejsca w ławach, najprzedniejsi w stallach, w rzędach pierwszych, Luter – przed  ołtarzem. Wokół wiosna w całej krasie, piękny dzień 2 maja 1507 roku. >

Rozpoczęło się nabożeństwo. Luter odprawiał mszę – oczywiście, po łacinie – według starannie wyuczonego rytuału. Gdy zaczął odmawiać modlitwę: "Te igitur, clementissime Pater" (Ciebie prosimy, najmiłościwszy Ojcze), opanował go tak potworny strach, że omal nie uciekł sprzed ołtarza. Powstrzymał go – jedni mówią, że przeor, inni – że magister nowicjatu.

Badacz w pociągu

Autor tekstu - Regis Liberda | Data publikacji - piątek, 07 lutego 2014 | Obszar - na Zachód

Badacz w pociągu

Znajdujemy się w pociągu, w dziewiętnastym wieku. Starszy mężczyzna siedzi w tymże pociągu i czyta Biblię. Obok niego – student, pogrążony w lekturze tekstu specjalistycznego. Po chwili młody człowiek pyta swego sąsiada:

- Wierzy pan jeszcze w te starocie pełne baśni?
- Oczywiście, bo to nie zbiór baśni, lecz Słowo Boże.

Marcin Luter - Biblia

Autor tekstu - Beniamin Pogoda | Data publikacji - piątek, 31 stycznia 2014 | Obszar - na Zachód

(13) "Oręż, którym walczymy"

Marcin Luter - Biblia

Kontynuacja tekstu: "Oręż, którym walczymy"

W klasztorze Luter otrzymał do czytania Biblię – jej tekst łaciński w dawnym przekładzie św. Hieronima, znany jako Wulgata, w pięknej oprawie z czerwonej safianowej skóry. Było to zasługą zwierzchnika augustianów w Saksonii – Johannes von Staupitz, saski prowincjał zakonu, postać pod każdym względem niepospolita, polecił rozdać egzemplarze Pisma Świętego pomiędzy podległe mu klasztory.

Era cyfryzacji (II)

Autor tekstu - Jan Dziewoński | Data publikacji - piątek, 17 stycznia 2014 | Obszar - na Zachód

Przegląd mobilnych aplikacji biblijnych

Era cyfryzacji (II)

Nowy rok dla wielu jest czasem postanowień. Pewnie wśród szukających Boga i uznających autorytet Biblii część postanowień związanych jest z regularnym czytaniem. Poniżej przegląd i ocena kilku mobilnych aplikacji wybranych mobilnych aplikacji (obsługiwanych przez system android), które mogą w tym pomóc.

Tymbark 2013/14

| Data publikacji - piątek, 10 stycznia 2014 | Obszar - Refleksje Wiadomości

Po zgrupowaniu Chóru Syloe

Tymbark 2013/14

14 lat temu po raz pierwszy pojechaliśmy do Białowieży. Trochę była to zabawa, trochę eksperyment. Taki format jak „zgrupowanie chóru” znaliśmy od dziecka, ale po raz pierwszy pojechaliśmy sami. Bez rodziców.

Przez te 14 lat wiele się wydarzyło. Zaśpiewaliśmy dziesiątki koncertów, stworzyliśmy setki utworów, poznaliśmy mnóstwo ludzi. Syloe stało się przyzwyczajeniem, drugim domem, miejscem nawróceń, przystankiem w drodze.

Marcin Luter - Do szkoły

Autor tekstu - Beniamin Pogoda | Data publikacji - piątek, 22 listopada 2013 | Obszar - na Zachód

(3) "Oręż, którym walczymy"

Marcin Luter - Do szkoły

Kontynuacja tekstu: "Oręż, którym walczymy"

Marcin chodził do szkoły w Mansfeld, potem w Magdeburgu, wreszcie w Eisenach, gdzie mieszkał u krewnych swej matki. Nie uczono go tam zbyt wiele – poza łaciną; tę gruntownie wbijano uczniom do głowy, przy szczególnej pomocy rózgi, choć nie z głową miała ona do czynienia. Znajomość łaciny, międzynarodowego języka uczonych, polityków i dyplomatów, była nieodzownym warunkiem dalszego kształcenia. Plagi w szkołach sypały się gęsto – piątki i soboty, gdy wymierzano karę łączną za przewinienia z całego tygodnia, były dla uczniów istną zmorą.

Gdzie odbył się cud Pięćdziesiątnicy?

Autor tekstu - Daniel Kaleta | Data publikacji - piątek, 10 maja 2013 | Obszar - Refleksje Wiadomości

Gdzie odbył się cud Pięćdziesiątnicy?

Chrześcijanie powszechnie uważają, że cud zesłania ducha świętego miał miejsce w „wieczerniku”, w sali, gdzie mieszkali Piotr, Jakub, Jan i inni (Dzieje Ap. 1:13). Musiało to być dość spore pomieszczenie, gdyż pewnego razu zgromadziło się tam 120 osób (Dzieje Ap. 1:15). Jednak w opisie cudu zielonoświątkowego (Dzieje Ap. 2) czytamy, że świadkami mówienia językami były tysiące ludzi z różnych krajów świata. Samych nawróconych naliczono trzy tysiące. Wszyscy oni słyszeli szum wiatru napełniający dom i zgromadzili się wokół mówiących językami. Jak zmieścili się na jednej sali w jakimś ciasnym zapewne zaułku Jerozolimy? Tego nikt ze zwolenników teorii „wieczernika” nie próbuje objaśnić.

<<  1 [2