Obraz bestii
(95) czyli gadająca figura
...aby uczynili obraz bestii, która miała ranę od miecza, ale ożyła – Obj. 13:14
W naszych racjonalnych czasach niewielu już ludzi wierzy w magiczne obrazy i figury, które płaczą, krwawią, przemawiają, dokonują cudów. Istnieją jednak dzisiaj takie „gadające obrazy”, którym wierzą prawie wszyscy.
W starożytności nieznana była sztuka ożywiania obrazów czy posągów. Namalowane na twardym podłożu, wyrzeźbione w kamieniu lub drewnie czy też odlane z metalu, mogły stanowić jedynie martwe przedmioty kultu. Jeśli czasami kapłanom udawało się sprawić, że w oczach postaci na obrazie pojawiały się łzy, z namalowanych ran spływały krople krwi, albo że posąg wydobywał z siebie głos, to tylko dzięki sztuczkom, w które wierzył jedynie prosty lud.
Dzisiaj nie tylko bez trudu umiemy sobie wyobrazić przemawiające obrazy lub samodzielnie poruszające się figury, ale wręcz na co dzień korzystamy z technologii posługujących się tymi zjawiskami, jak choćby z telewizji czy robotyki. Na 2016 rok planowana jest trasa koncertowa nieżyjącej śpiewaczki Whitney Houston, która pojawi się na scenie jako trójwymiarowy obraz, ożywiony przy użyciu najnowocześniejszych technik animacyjnych.
Dwurożna bestia, stanowiąca falsyfikat Jezusa-Baranka, wyłania się z ziemi istniejącego już wcześniej porządku starożytnego Cesarstwa Rzymskiego i nakłania ludzi, by uczynili sobie wyobrażenie jej poprzedniczki – rzymskiej bestii o dziesięciu rogach oraz siedmiu głowach. To pierwsze zwierzę miało ranę od miecza i wydawało się martwe, zostało jednak ożywione. Dwurożnej bestii udaje się tchnąć ducha w obraz*, dzięki czemu zaczyna on przemawiać i staje się przedmiotem kultu wśród tych, którzy go stworzyli. Tak ożywiony sprawia, że ludzie nieoddający mu pokłonu zostają zabici.
*gr. eikon – ikona, płaski obraz lub trójwymiarowa rzeźba, wyobrażenie
Przekładając ten opis na język rzeczywistości, można by powiedzieć, że cywilizacja chrześcijańska doprowadza własnych zwolenników do stworzenia dynamicznego obrazu starożytnego Rzymu, który z czasem zaczyna wywierać zwrotny wpływ na swych twórców. Społeczny stereotyp eliminuje w końcu tych, którzy mu nie hołdują.
Renesans był epoką odrodzenia kultury grecko-rzymskiej w wymiarze artystycznym i filozoficznym. Wtedy też narodził się kierunek humanizmu, który stopniowo wyparł religię chrześcijańską w jej średniowiecznym wydaniu. Romantyzm* rozwinął te prądy myślowe w warstwie emocjonalnej, a epoka współczesna stworzyła metody polityczne, społeczne, gospodarcze i techniczne umożliwiające ogólnoświatowe upowszechnienie tak stworzonego obrazu.
*Słowo romantyzm wywodzi się z francuskiego roman, czyli powieść, ono zaś ma swoje źródło w nazwie języków romańskich, czyli ludowych języków świata powstałego po upadku starożytnego Rzymu.
Czy to oznacza, że „gadające figury” europejskiego i ogólniej mówiąc zachodniego świata politycznego, występujące każdego dnia w ożywionych obrazach przekazywanych przez media i upowszechniające propagandę, która nawiązuje raczej do korzeni grecko-rzymskich niż chrześcijańskich, stanowią wypełnienie proroctwa o ożywieniu obrazu siedmiogłowej bestii? Być może nie natychmiast i nie automatycznie. Mówiący i ożywiony obraz, który sprawi, że zabici zostaną ci, co nie zechcą mu się pokłonić, to ciągle jeszcze kwestia przyszłości. Jednak skojarzenie dwurożnej bestii, jako fałszywego proroka, z medialnym przekazem ruchomych obrazów upowszechniających ideologię wrogą Bogu i Jego prawdziwej religii wydaje się bardzo aktualne.
Istnieje dzisiaj poważne ryzyko, że wielu szczerych chrześcijan oczekujących w swojej świętej naiwności jakiegoś literalnego kultu obrazu czy rzeźby upowszechnianego przez osobowego antychrysta w nowo wybudowanej rzeczywistej świątyni w Jerozolimie, ulega jednocześnie kultowi „gadających obrazów”, w których coraz wyraźniej zauważalny jest wpływ dwurożnej bestii udającej Baranka, lecz przemawiającej głosem smoka.
Najważniejsze pojęcia i zagadnienia
- Współczesna cywilizacja po raz pierwszy w historii posiadła umiejętność tworzenia ruchomych i przemawiających obrazów.
- Renesans i romantyzm, które stanowią fundament obecnie dominującej cywilizacji, to prądy zrodzone w obrębie chrześcijaństwa, które doprowadziły do odrodzeniu starożytnej kultury grecko-rzymskiej.
- Technologia ożywionych obrazów, wywierająca obecnie istotny wpływ na sposób postrzegania świata przez ogromną większość ludzi, znajduje się pod dominującym wpływem „ducha” zwierzęcia, które udaje Baranka, ale przemawia głosem smoka i upowszechnia wrogą z punktu widzenia Bożego nieba ideologię rzymskiej bestii.
W następnym odcinku: Piętno bestii – czyli świadectwo lojalności na ręce lub czole
Cykl: Spacery z Janem po wyspie Patmos - spis wszystkich odcinków
- Tagi: Apokalipsa, Baranek, bestia o dziesięciu rogach, chrześcijaństwo, fałszywy prorok, Jerozolima, Jezus, Objawienie Jana, Patmos, piętno bestii, Spacery z Janem, Świątynia, wyspa Patmos