Zaćmienie ciał niebieskich
(57) czyli ostatni sygnał alarmowy pierwszego kwartetu
Uderzona jest trzecia część słońca i trzecia część księżyca, i trzecia część gwiazd, [tak] że się zaćmiła trzecia część ich i dzień nie świecił [w] trzeciej części swojej i noc także. – Obj. 8:12
Gdy czasami na skutek awarii energetycznej gasną światła, szukamy świeczek i latarek. Ponieważ zdarza się to rzadko, to najczęściej okazuje się, że baterie w latarkach są rozładowane, świeczki schowane w najgłębszej szufladzie, a gdy się już do nich jakimś cudem w ciemnościach dogrzebiemy, to stwierdzamy, że i tak nie mamy ich czym zapalić.
Astronomiczne zaćmienia Słońca i Księżyca, nawet częściowe, nie mogą wystąpić równocześnie, gdyż pierwsze związane jest z nowiem, drugie zaś z pełnią Księżyca. Zasłonięcie jednej trzeciej gwiazd możliwe byłoby jedynie za sprawą przesłony umieszczonej stosunkowo niewysoko nad ziemią, takiej jak np. chmura. Innym objaśnieniem literalnego znaczenia tego obrazu mogłoby się wydawać zmniejszenie jasności tych obiektów o jedną trzecią. Jednak opis mówi wyraźnie o uderzeniu jednej trzeciej słońca, księżyca i gwiazd, a dopiero potem o odpowiednim ograniczeniu światła dnia i nocy.
Czwarty anioł zwiastuje uderzenie w źródła światła. Kolejna klęska dotyczy zatem czynnika, który z punktu widzenia podtrzymywania życia jest równie istotny, co woda i powietrze. Po zniszczeniu jednej trzeciej roślin, ryb oraz zasobów słodkiej wody, które łącznie stanowią podstawę wyżywienia człowieka, ograniczony zostaje również dostęp do życiodajnego światła, które w dzień zapewnia ciepło, dobrą widoczność oraz umożliwia wegetację, zaś w nocy pomaga orientować się w czasie i przestrzeni. Dostępność tych ważnych funkcji światła zostaje zmniejszona o jedną trzecią.
Pismo Święte nazywa ludzi mądrych blaskiem sklepienia niebios, a nauczycieli sprawiedliwości – gwiazdami: Mądrzy będą świecić jak blask sklepienia, a ci, którzy nauczyli wielu sprawiedliwości, jak gwiazdy (Dan. 12:3). Światło dobrych i sprawiedliwych lśnić będzie kiedyś na zawsze, zaś fałszywi prorocy i źli ludzie, którzy usiłują świecić zwodniczym blaskiem, zgasną: Zajdzie słońce nad prorokami [którzy zwodzą lud] i zaćmi się dzień nad nimi (Mich. 3:6).
Jednym z ostatnich doświadczeń złego świata będzie całkowita ciemność w królestwie bestii (Obj. 16:10), czyli brak możliwości podtrzymywania życia, dezorientacja oraz utrata nadziei. Zanim to jednak nastąpi, Bóg przeprowadza uderzenie ostrzegawcze, daje znać, że potrafi i zamierza zgasić wszystkie sztuczne światła, by ludzie pogrążeni w ciemnościach zapragnęli oświecenia blaskiem Jego chwały.
Zgaszenie jednej trzeciej ludzkich świateł – słońc ideologii, księżyców uregulowań prawnych i gwiazd autorytetów – polega na ukazaniu zawodności części z tych ciał świecących na światowych firmamentach. Stworzone przez Boga słońce niezmiennie każdego poranka rozświetla horyzont swym blaskiem. W stałym cyklu pojawia się zawsze o tej samej porze i w tym samym miejscu. Tymczasem ludzkie światła zapalają się i gasną. Raz są oślepiające, innym razem nie dość jasne. Gdy jedne przemijają, inne rozbłyskują w odległych miejscach. Nie da się według nich regulować zegarów ani wyznaczać położenia w przestrzeni. Tylko w Bogu nie ma „cienia zmienności” (Jak. 1:17).
Żyjemy w czasach, w których na niespotykaną dotychczas skalę mamy dostęp do wiedzy o innych epokach oraz odmiennych kulturach. W krótkim czasie możemy zapoznać się z całą historią ludzkich cywilizacji. W ciągu dwóch ostatnich stuleci świadomość ta zaowocowała przekonaniem, że powinniśmy umieć stworzyć sposoby organizacji społecznej na tyle doskonałe, by zlikwidować podstawowe konflikty i ustanowić socjalną sprawiedliwość. Niestety, zwykle po kilkudziesięciu latach doświadczeń okazywało się, że kolejne proponowane rozwiązania nie przynosiły oczekiwanych rezultatów, a z czasem w każdej społeczności ludzkiej występowały zwyrodnienia, które niweczyły wysiłki tysięcy ludzi dobrej woli.
Jak dotąd jeszcze nie wszyscy ludzie stracili nadzieję, że uda się w końcu stworzyć ów idealny system społeczny, ale przynajmniej jedna trzecia z nich została już pozbawiona złudzeń. Umieją właściwie ocenić zakres naszej społecznej niedojrzałości: przeważająca część ludzi w mniejszym lub większym stopniu motywowana jest egoizmem, gotowa jest zaspokajać swoje potrzeby kosztem innych, jeśli tylko systemy ekonomiczne to umożliwią; w każdym społeczeństwie występuje pewna niewielka grupa ludzi zdecydowanie złych, obłudnych i przewrotnych, którzy z premedytacją wykorzystają wszelkie okazje do osiągania korzyści; znajdą się też ludzie wynaturzeni, którzy będą czynili zło całkiem bezinteresownie. Uzasadnienie dla takiej oceny można znaleźć w prawie każdej wiadomości telewizyjnej, w większości artykułów prasowych, opracowań naukowych i komunikatów rządowych. Mimo to dwie trzecie ludzi mówi sobie: „Jakoś to będzie”. Jednak dla pozostałych zgasły już chyba wszystkie światła ludzkich firmamentów.
Gdy kiedyś za czasów Exodusu w Egipcie zapanowały przysłowiowe ciemności, Izraelici w swoich osadach dysponowali światłem (2 Mojż. 10:23). Nie wiadomo, czy było to efektem cudownego działania mocy Bożej, czy też ostrzeżeni przez Mojżesza, zapewnili sobie odpowiednią ilość paliwa do oświetlenia mieszkań.
Gdy gasną pierwsze światła i jeszcze jest jasno, trzeba pośpiesznie gromadzić olej ducha świętego – biblijnej mądrości i dobrego charakteru, by w momencie, gdy królestwo bestii pogrąży się w egipskich ciemnościach, w wierzących sercach mogła w pełni rozbłysnąć wieczna jasność Bożej chwały.
Najważniejsze pojęcia i zagadnienia
- Światło jest równie istotne dla człowieka, co woda, powietrze i pożywienie; ograniczenie jego intensywności o jedną trzecią zmniejsza wygodę życia i stanowi ostrzeżenie przed zapadnięciem całkowitych ciemności.
- Rozczarowanie kolejnymi niepowodzeniami w próbach ustanowienia sprawiedliwego systemu społecznego powoduje, że część ludzi traci nadzieję i przestaje ufać ideologiom, systemom prawnym i autorytetom tego świata.
- Zgaszenie pierwszych świateł w królestwie bestii powinno motywować ludzi wierzących do jeszcze intensywniejszego wysiłku w celu zgromadzenia paliwa do lamp na czas całkowitej ciemności; takim olejem ducha może być silna wiara, rzetelna biblijna wiedza i charakter rozwinięty na wzór Jezusa.
W następnym odcinku: Jedna trzecia razy dwanaście – czyli Boża kwadratura koła
Cykl: Spacery z Janem po wyspie Patmos - spis wszystkich odcinków
- Tagi: anioł, Apokalipsa, Biblia, biblijna mądrość, Bóg, Boża chwała, czwarty anioł, Duch Święty, Exodus, fałszywi prorocy, Izraelici, Jezus, królestwo bestii, Objawienie Jana, Ojciec światłości, Patmos, Pismo Święte, prorok, Spacery z Janem, wiara, wyspa Patmos